Idiomy włoskie i ciekawostki z języka włoskiego
Odkrywamy nieprzetłumaczalne
Czy jeśli Włoch mówi dziewczynie Ti voglio bene czy to znaczy, że ją kocha? Czy spaghettata to jakiś specjalny rodzaj makaronu? Co to jest ta apericena?
Podobno najlepszą metodą nauki języka obcego jest spędzenie trochę czasu w kraju, w którym się tego języka używa. Wtedy najszybciej i najskuteczniej nauczymy się mowy potocznej czy slangu, a gramatyka jak to wszyscy powtarzają „wejdzie do głowy sama”. Jednak przyswojenie włoskich odzywek, które obijają się o uszy w barach czy na ulicach, może wymagać od nas nie tyle praktyki, co przede wszystkim obycia w różnych sytuacjach. Wiele słów i zwrotów nie ma swojego odpowiednika w języku polskim, dlatego aby swobodnie się nimi posługiwać powinniśmy wiedzieć w jakim kontekście sprawdzają się one najlepiej, a nie starać się je tłumaczyć za wszelką cenę. Żadnego Włocha nie będzie przecież interesować, czy w naszym języku dane słowo czy zwrot w ogóle istnieje. Gorzej jeśli jest się tłumaczem i jednak trzeba znaleźć jakiś ekwiwalent w języku polskim. Wtedy musimy się trochę nagimnastykować, aby mieć pewność, że nasze tłumaczenie nie zostanie opacznie zrozumiane. Poniżej prezentujemy listę dwunastu słów oraz zwrotów, których Włosi lubią używać, a które mogą przysporzyć tumaczom nie lada trudu.
1. Ti voglio bene
Pewnie niejedna dziewczyna zastanawiała się kiedyś, czy usłyszane od Włocha ti voglio bene to wyznanie miłosne, czy też nie. Jeśli nie powiedział on wprost ti amo, może to być znak, że nie miał on na myśli uczuć natury romantycznej czy erotycznej (chociaż w przypadku Włochów stuprocentowej pewności nigdy mieć nie można). Włoski dziennik Bigodino.it opublikował artykuł, z którego wynika, że używanie przez mężczyzn w stosunku do swoich partnerek zwrotu ti voglio bene często może świadczyć o niezdecydowaniu, wątpliwościach czy chęci pozostania w strefie friendzone. Co w takim razie oznacza ten zwrot? Ti voglio bene najczęściej jest używane w stosunku do bliskich przyjaciół czy członków rodziny. Moglibyśmy je przetłumaczyć jako „życzę ci wszystkiego dobrego” albo „zależy mi na tobie” w tym sensie, że dana osoba jest nam bliska i przejmujemy się nią. Dla przykładu zdanie: Io voglio molto bene alle mie sorelle Angela e Rosalba. można przetłumaczyć Życzę moim siostrom Angeli i Rosalbie jak najlepiej. Ti voglio bene nie jest jednak równoznaczne z angielskim I love you. Dlatego tłumacząc ten problematyczny zwrot trzeba mieć na względzie kontekst danej sytuacji oraz relację pomiędzy konkretnymi osobami.
2. Abbiocco
Abbiocco oznacza nagłe uczucie senności, które dopada nas zazwyczaj po obfitym posiłku. Zwrot ten najczęściej usłyszymy w centralnych Włoszech, w regionach Lazio oraz Marche. Przykładowym zdaniem może być: In genere, dopo il pranzo della Domenica, mi viene l’abbiocco. Moglibyśmy przetłumaczyć to zdanie w następujący sposób: Z reguły po niedzielnym obiedzie czuję się… No właśnie, jak? Trudno jest znaleźć w języku polskim słowo, które oznaczałoby jednocześnie uczucie sytości jak i przemożną chęć pójścia spać. Ciężki, ociężały czy znużony niekoniecznie kojarzą się z obfitym posiłkiem, z kolei syty, napchany czy przejedzony nie zawsze musi oznaczać, że ktoś ma ochotę na drzemkę. Wydaje się zatem, że znalezienie ekwiwalentu jeden do jednego jest w tym przypadku niemożliwe.
3. Spaghettata
Pozostając w temacie jedzenia, ciekawym słowem jest spaghettata, oznaczające nic innego jak ogromną porcję spaghetti. Na przykład: Non appena ci vediamo, ci facciamo una bella spaghettata! Po polsku możemy powiedzieć: Jak tylko się spotkamy, ugotujemy sobie wielką michę spaghetti!
4. Tizio, Caio e Sempronio
To powiedzenie, które funkcjonuje w wielu językach, ale w polskim niestety nie ma swojego bezpośredniego odpowiednika. Używa się go, kiedy chcemy się odnieśc to grupy osób, których nie znamy, lub których imion nie pamiętamy. Na przykład: Ieri Marco è andato al bar con Tizio, Caio e Sempronio e ha comprato 50 bottiglie di vino! Może też oznaczać byle kogo, jakąkolwiek osobę, lub grupę ludzi. To powiedzenie funkcjonuje też w języku niemieckim. Geh Mal dort hin, da trifft man Hinz und Kunz znaczy tyle, co Idź tam, możesz poznać jakieś osoby. Albo: In dem Cafe trifft man Hinz und Kunz!, czyli W tej kawiarni można kogoś poznać/ można poznać jakichś ludzi. Natomiast po angielsku powiemy any Tom, Dick or Harry (I want a qualified plumber to do the job, not just any Tom, Dick or Harry).
5. Menefreghista
Menefreghista to słowo, które zostało utworzone ze zwrotu Non me ne frega, czyli Nie obchodzi mnie to. Oznacza osobę samolubną, która stawia swoje potrzeby przed potrzebami innych i myśli tylko o sobie. Na przykład: Giovanni è un vero menefreghista: non si interessa mai di me. W języku polskim najbliższym tłumaczeniem byłoby „samolub”, „egocentryk” albo „pępek świata”.
6. Dietrologia
Dietrologia oznacza tendencję do analizowania zjawisk i wydarzeń, zwłaszcza tych o charakterze politycznym, i szukania w nich teorii spiskowych, mrocznych scenariuszy czy ukrytych prawd i zamiarów. Na przykład: I giornalisti fanno spesso dietrologia. Po polsku powiemy raczej teorie spiskowe, chociaż czasami można natrafić na zapożyczoną od Włochów dietrologię.
7. Culaccino
Culaccino to określenie na mokry ślad, który często zostaje na stole czy blacie od wilgotnego spodu kubka lub filiżanki. Na przykład: Se non sposti il bicchiere, lascerà il culaccino. W języku polskim raczej nie mamy takiego słowa. Powyższe zdanie moglibyśmy przetłumaczyć w taki sposób: Jeśli nie przestawisz tej szklanki, to zostanie ślad.
8. Meriggiare
Meriggiare to słówko włoskie do granic możliwości. Nie tylko brzmi melodyjnie i kojarzy się z czymś przyjemnym, ale również w pewien sposób symbolizuje spokojne podejście Włochów do życia. Oznacza wypoczynek w cieniu w najgorętszych godzinach dnia.
9. Pantofolaio
Pantofolaio to słówko, które pochodzi od słowa pantofole, czyli kapcie. Oznacza osobę, która całe dni spędza w kapciach na kanapie, ogląda telewizję i nic nie robi. Na przykład: Marco è un vero pantofolaio, non fa altro che guardare la tv tutto il giorno! W języku polskim funkcjonują określenia takie jak: leń (często patentowany), obibok, kanapowiec czy truteń (odnośnie mężczyzn). Możemy też powiedzieć o takiej osobie, że się wałkoni, albo że jest nierobem. Jednakże znaczenia polskich odpowiedników mogą nieco odbiegać od włoskiego wydźwięku tego słowa i warto mieć to na uwadze w trakcie tłumaczenia.
10. Supercazzola
Ciekawym przykładem jest słowo, które w języku włoskim pojawiło się po raz pierwszy niedawno, bo w roku 1975, w kultowym filmie Amici miei w reżyserii Mario Monicellego. Mowa tu o neologizmie supercazzola, które oznacza nonsens, zdanie pozbawione sensu, mające na celu wybić rozmówcę z pantałyku. Słówko to z czasem stało się na tyle popularne i często używane przez Włochów w codziennych rozmowach, że w 2015 roku pojawiło się w słowniku języka włoskiego Zingarelli. Wyrażenia tego typu ciężko jest przetłumaczyć na język polski, ponieważ z automatu mają one ukryty, humorystyczny podtekst. Dla niezorientowanej osoby, nieznającej filmu Amici miei, słowo to pozbawione jest elementu komediowego. Ciekawym wyjściem przy tłumaczeniu supercazzola byłaby tutaj domestykacja, czyli dostosowanie tłumaczenia do odbiorcy. Najlepszym przykładem takiej metody w tłumaczeniu filmowym jest chyba polski przekład Shreka, w którym Bartosz Wierzbięta wykorzystał znane i uwielbiane przez Polaków fragmenty m.in. z Seksmisji z Jerzym Stuhrem sprawiając tym samym, że wypowiedzi Osła były jeszcze bardziej zabawne dla polskiego widza.
11. Tirapacchi
Słówkiem, które często można usłyszeć rozmawiając z Włochami jest tirapacchi. To określenie na osobę kłamliwą lub taką, która nigdy nie pojawia się na umówionych spotkaniach i wystawia kogoś do wiatru. Na przykład: Forse Marco è un tirapacchi. W języku angielskim można znaleźć odpowiednik flake, który znaczy dokładnie to samo. (Maybe Marco is just a flake.) Po polsku możemy powiedzieć, że ktoś rzuca słowa na wiatr, jest zawodny, kłamliwy lub niekompetenty. Tutaj znowu przy tłumaczeniu dużo zależy od kontekstu danej sytuacji.
12. Apericena
Ostatnim słówkiem na naszej liście, które ciężko jest przetłumaczyć na język polski jest apericena. Pewnie wszyscy kiedyś o niej słyszeli, ale być może nie każdy do końca wie „z czym to się je”. Apericena to, najogólniej mówiąc, połączenie wieczornego aperitivo z otwartym bufetem. Jest to bardzo popularna i lubiana przez Włochów forma spędzania wieczoru w barze z rodziną lub z przyjaciółmi. W lokalach gastronomicznych do wybranego aperitivo (może to być aperol spritz lub inny drink) w cenie jest również otwarty bufet z przekąskami w postaci kawałków pizzy, frytek, sałatek makaronowych czy klasycznej caprese. W wielu barach działa to na zasadzie „zapłać raz i jedz ile chcesz”. Popularność apericena wybiega daleko poza Włochy i odwiedzając inne kraje również możemy się na nią wybrać. Podobnie jest w Polsce, gdzie zamiast tłumaczyć to słowo, w wielu restauracjach właściciele zachowali ten italianizm w jego niespolszczonej formie.
Udostępnij wpis
Zapisz się do Newslettera i otrzymuj powiadomienia o najnowszych wpisach i promocjach
Wysyłając swój adres mailowy wrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych – Administratorem danych osobowych jest firma Trzecia Połowa Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, ul Sarmacka 1A/82